Gwiazdy sportu niepełnosprawnych na Pikniku Olimpijskim

W niedzielę 31 maja na Wrocławskim Torze Wyścigów Konnych „Partynice” odbył się V Piknik Olimpijski. Zorganizowała go Regionalna Rada Olimpijska we Wrocławiu, zrzeszająca olimpijczyków, którzy reprezentowali Dolny Śląsk podczas letnich i zimowych igrzysk olimpijskich w okresie powojennym. Na imprezie mocną delegację wystawili sportowcy niepełnosprawni. Na oczach wielu widzów swoje historie przypomnieli:
Ryszard Tomaszewski – sztangista, wielokrotny medalista Igrzysk Paraolimpijskich, odznaczony Złotym Krzyżem Zasług i Krzyżem Kawalerskiego Orderu Odrodzenia Polski,
Barbara Bedła-Tomaszewska – lekkoatletka, wielokrotna mistrzyni paraolimpijska,
Jerzy Ślęzak – lekkoatleta i biegacz narciarski, uczestnik aż 7. Igrzysk Paraolimpijskich, co niezwykłe – zarówno letnich, jak i zimowych!
Krzysztof Ślęczka – wielokrotny medalista olimpijski w pływaniu,
Wiesław Tyborowski – medalista Igrzysk Paraolimpijski w Toronto w 1976 roku w podnoszeniu ciężarów,
Edmund Klimek – czterokrotny uczestnik igrzysk w podnoszeniu ciężarów,
Zbigniew Michen – dwukrotny uczestnik igrzysk paraolimpijskich. Uprawia ciężary od 41 lat i wciąż jest czynnym zawodnikiem wrocławskiego Startu,
Sławomir Szymański – uczestnik Igrzysk Paraolimpijskich w Pekinie w 2008 roku w podnoszeniu ciężarów,
Arkadiusz Wiśniewski – uczestnik igrzysk w lekkoatletyce,
Jacek Lojtek – srebrny medalista Igrzysk Paraolimpijskich w Barcelonie (1992) w siatkówce na siedząco,
Damian Kulik – uczestnik igrzysk w podnoszeniu ciężarów.
Podczas imprezy na specjalnej scenie wymienieni wyżej bohaterowie opowiadali o swojej karierze w otoczeniu innych sław polskiego sportu, m.in. Mieczysława Łopatki czy Renaty Mauer-Różańskiej. Piknikowi towarzyszyły gry, zabawy i pokazy sportowe. Dopisała także pogoda, co sprawiło, że impreza w pełni się udała.

 
Fotografia u góry: : Sławy polskiego sportu na scenie podczas  V Pikniku Olimpijskiego, Foto:Dorota Iwaniec

PParus

Podobne wpisy

1 stycznia, 2020
Rok 2019 był dla polskiego ruchu paraolimpijskiego niezwykły. Nie sposób go podsumować w kilku zdaniach, ale spróbujemy to zrobić w 10. punktach. Na pewno zawsze najważniejsi są zawodnicy oraz ich sukcesy– bez nich nie istniałby żaden komitet, żaden klub, żaden trener czy działacz. Ale jeśli między nimi wszystkimi będzie synergia, to wtedy powstaje drużyna marzeń – paraolimpijski „Dream Team”.