W dniach 21-25 października w Paryżu odbył się Puchar Świata w Szermierce na Wózkach. W tej prestiżowej imprezie nie mogło rzecz jasna zabraknąć reprezentantów Polski. Ze stolicy Francji nasza kadra przywiozła w sumie 6 medali (1 złoty, 1 srebrny, 4 brązowe).
Aż 28 zawodników rywalizowało o zwycięstwo w konkurencji szabli. Wśród nich między innymi Adrian Castro – nasz najlepszy szermierz. Polak kolejny raz potwierdził najwyższą klasę dochodząc do finału kategorii B, w którym pokonał Ukraińca Antona Datsko 15:8. W drodze do złota Castro stoczył także pojedynki z Włochem Alessio Sarim (15:10) oraz innymi naszymi reprezentantami: Grzegorzem Plutą (15:10, ćwierćfinał) i Zbigniewem Wyganowskim (15:8).
Patrycja Haręza zdobyła srebrny medal w rywalizacji szablistek w kat. B. W finale uległa Gruzince Irmie Khetsuriani 9:15. Wcześniej Polka pokonała w półfinale Sophie Sablon z Francji 15:10. W tej samej kategorii brąz wywalczyła Jadwiga Pacek. Ona także nie sprostała wymienionej wyżej reprezentantce Gruzji przegrywając z nią w półfinale 8:15. W ćwierćfinale Pacek była wyraźnie lepsza od Brytyjki Natalie Child (15:6).
36 zawodników przystąpiło do konkursu florecistów w kategorii A. Dzielnie sprawował się Dariusz Pender. W rundzie finałowej pokonał kolejno: Włocha Matteo Bettiego (15:9), Ukraińca Andriego Demchuka (15:5) i Rosjanina Artura Jusupowa (15:8). Przeszkodą nie do przejścia okazał się zwycięzca całego turnieju Chińczyk Gang Sun, z którym Pender przegrał 7:15. Polakowi na osłodę pozostał brąz.
Podobny scenariusz miał występ Dariusza Pendera w konkurencji szpady kat. A. Nasz zawodnik przechodził kolejne rundy zwyciężając: Włocha Emanuela Lambertiniego (15:13), innego reprezentanta Polski – Norberta Całka (15:12) oraz Francuza Romaina Nobla (15:10). Niestety, półfinałowy przeciwnik Chińczyk Jianquan Tian okazał się zbyt silny. Polak uległ 7:15 zdobywając drugi brązowy medal w tym turnieju.
Blisko ścisłego finału była Marta Fidrych w rywalizacji szpadzistek w kat. A. Na drodze do walki o złoto stanęła Chinka Chuncui Zhang. Polka po pasjonującej walce przegrała 13:15, zdobywając ostatecznie brązowy medal. Pozostał lekki niedosyt, gdyż Fidrych szła przez turniej jak burza. W drodze do półfinału pokonała m.in.: Rosjankę Evgeniję Sychevą (15:9) i Białorusinkę Alionę Halkinę (15:13).
PParus
