Mistrzostwami świata w Long Beach (USA) zakończył się sezon startów na ergometrach wioślarskich. Teraz rywalizacja przeniesie się na wodę, a docelowym planem na najbliższe miesiące będzie uzyskanie kwalifikacji na igrzyska paraolimpijskie w Tokio w 2020 roku.
6 medali wywalczyli parawioślarze na mistrzostwach Europy w Kopenhadze (Dania), rozgrywanych w styczniu na ergometrze. Pod koniec lutego zdobyli dwa krążki na czempionacie globu w Long Beach. W konkurencjach wioślarzy niepełnosprawnych wystartowało 66 zawodników z 12 krajów: Argentyny, Czech, Francji, Niemiec, Wielkiej Brytanii, Węgier, Włoch, Nowej Zelandii, Pakistanu, Polski, Słowacji i Stanów Zjednoczonych. Jolanta Majka w kat. WPR2 z wynikiem 8:38,5 pobiła rekord Polski i sięgnęła po złoty medal. Michał Gadowski w kat. MPR2 z rezultatem 7:34.1 stanął na 3. miejscu podium, natomiast 4. pozycja przypadła w udziale Leszkowi Niewiarowskiemu (kat. MPR1, czas 9:54.2). Cała trójka reprezentowała klub KSI START Szczecin.
Galeria zdjęć z mistrzostw świata dostępna [tutaj!]
Tomasz Kaźmierczak – trener główny kadry polski wioślarzy niepełnosprawnych, rozpisał plan parawioślarzy na najbliższe miesiące, który udostępniamy poniżej.
W dniach od 18 do 28 marca odbędzie się zgrupowanie w COS Zakopanem, by następnie parawioślarze powoli rozpoczęli treningi na wodzie. Później zaplanowane jest zgrupowanie w Szczecinie przed regatami Międzynarodowymi Gavirate w maju, Pucharem Świata w Poznaniu i Rotterdamie (czerwiec/lipiec). W lipcu parawioślarze mają jeszcze jedno zgrupowanie w Zakopanem, a także w COS Wałczu w sierpniu.
Na pierwszym zgrupowaniu w Szczecinie parawioślarze będą pracować nad techniką i siłą. Z kolei na zgrupowaniu w COS Zakopanem (900 m. n.p.m.) zawodnicy mają budować wytrzymałość siłową, by na zgrupowaniu w COS Wałcz przekładać wytrzymałość siłową na szybkość i dynamikę na wodzie oraz na prędkość łodzi.
Zgrupowania te mają na celu kształtowanie techniki wiosłowania w osadach i wyłonienie najlepszych zawodników na regaty Pucharu Świata. Starty kontrolne mają na celu: sprawdzić poziom czołówki światowej, poziom wyszkolenia naszych zawodników, oswojenie się z presją na zawodach wysokiej rangi itp.
Przez cały okres treningowy polscy parawioślarze będą wykonywać badania wydolnościowe PPA ( próg przemian anaerobowych) i badania MLS 85%, oraz badanie: test maksymalny 2000 m z badaniem zakwaszenia organizmu. Podczas tych badań możemy określić indywidualny poziom zawodnika, a następnie kontrolować jego pracę na treningu.
Na mistrzostwa świata do Linzu (Austria), które są zaplanowane w dniach 25 sierpnia – 1 września, pojadą osady reprezentujące wysoki poziom sportowy i z realnymi szansami na miejsca w pierwszej ósemce, które gwarantują kwalifikacje paraolimpijskie do Tokio w 2020 roku. W kat. PR1M1x siedem pierwszych osad w mistrzostwach świata uzyska awans na igrzyska, natomiast w kat. PR2Mix2x i PR3Mix4+ osiem pierwszych osad.
Reszta krajów będzie walczyć o dodatkowe kwalifikacje w 2020 roku, gdzie tylko pojedyncze miejsca dają prawo udziału w igrzyskach paraolimpijskich. Podczas kontynentalnych kwalifikacji w Varese w dniach 27-29.04.2020 w kat. PR1 – cztery pierwsze osady uzyskają prawo startu w Tokio. Ostatnia szansa będzie ponownie w Varese w dniach 7-10.05.2020. Tam kwalifikacje paraolimpijskie w kat. PR1 wywalczy pierwsza osada, natomiast w kat. PR2 i w kat. PR3 po dwie pierwsze osady.
Warto wspomnieć, że federacja FISA na igrzyska paraolimpijskie przyzna parawioślarzom dzikie karty, jedną w kat. PR2 i jedną w kat. PR3.
Fot. główne Bartłomiej Zborowski / Polski Komitet Paraolimpijski