W dniach 25-31 stycznia 2017 r. we włoskim Tarvisio odbyły się Mistrzostwa Świata w narciarstwie alpejskim. Dla Polski ostatni dzień zawodów był najważniejszy, ponieważ Igor Sikorski wywalczył srebro w slalomie w kategorii zawodników siedzących.
Pierwsze starty Igora w tych zawodach nie należały do najlepszych. W super gigancie zajął 11. miejsce (złoto – Christoph Kunz ze Szwajcarii, srebro wywalczył Corey Peters z Nowej Zelandii, brąz Andrew Kurka ze Stanów Zjednoczonych). W super kombinacji i slalomie gigancie Igorowi nie udało się ukończyć rywalizacji.
„Możesz mieć świetne treningi, najlepsze punkty, a na Mistrzostwach Świata wylądować w siatkach zamiast na mecie… prawdziwa historia” – pisał Igor.
Jednak ostatniego dnia Igor Sikorski spełnił oczekiwania wszystkich. Rozpoczął doskonale, prowadząc w pierwszym przejeździe. Niestety, po drugim przejeździe na czoło wyszedł jeden z Holendrów. Finalnie udało się, Igor Sikorski zdobył tytuł Wicemistrza Świata
Tytuł mistrza świata Sikorski przegrał o zaledwie 0,37 sek.
