Dożynki wprawdzie dopiero przed nami, jednak reprezentacja Polski w parakolarstwie szosowym postanowiła rozpocząć zbieranie złotego żniwa nieco szybciej. Aż pięć medali z najcenniejszego kruszcu wywalczonych podczas Mistrzostw Świata UCI w szwajcarskim Nottwil jest nie tylko wyznacznikiem najwyższej klasy naszych zawodniczek i zawodników, ale także nadzieją na Rio. W medalowym dorobku znalazły się ponadto dwa srebrne i tyle samo brązowych krążków.
Klasą dla siebie był niezawodny Rafał Wilk (Start Rzeszów), który w kategorii H4 okazał się bezkonkurencyjny w wyścigach na handbikach na dystansach: 15,5 km (jazda indywidualna na czas) oraz 46,5 km (start wspólny). Aktualny lider klasyfikacji generalnej Pucharu Świata w pierwszej z wymienionych konkurencji zostawił w pokonanym polu Vico Merkleina i Thomasa Freuhwitha. Jego przewaga nad Niemcem wyniosła 41 sekund. Gwoli uzupełnienia, w tym samym wyścigu niewiele do podium zabrakło Arkadiuszowi Skrzypińskiemu. Polak wykręcił „tylko i aż” czwarty rezultat. Dziesiąty był Krystian Giera. – Jazda indywidualna na czas to moja specjalność, dlatego też cieszę się, że po raz trzeci zostałem mistrzem świata w tej konkurencji. Przyjechałem tu jednak po dwa medale – powiedział Rafał Wilk po zdobyciu pierwszego złota. Marzenia o drugim spełniły się podczas wyścigu ze startu wspólnego na dystansie 46,5 km. Nasz mistrz trasę tę pokonał w 1:32.40. Polak jechał swobodnie, odjeżdżając rywalom już na drugim okrążeniu. Do mety dotarł samotnie, wyprzedzając po raz drugi na tych mistrzostwach Verkleina. Na piątej pozycji ukończył zawody Arkadiusz Skrzypiński, a Zbigniew Wandachowicz był siódmy.
Kapitalnie wypadły nasze tandemy. Startujące w duecie: Iwona Podkościelna i Aleksandra Wnuczek (KKT Hetman Lublin) zdobyły po dwa złote medale. Na najwyższym stopniu podium stanęli także inni zawodnicy Hetmana – Marcin Polak i Michał Ładosz. Ale po kolei. Żeński duet pierwsze złoto wywalczył podczas jazdy na czas (dystans 31 km). Medal smakował tym lepiej, iż Polki były szybsze o zaledwie trzy setne sekundy od reprezentantek Nowej Zelandii – Laury Thompson i Emmy Foy. Potwierdziła się więc odwieczna sportowa prawda, że łzom szczęścia najczęściej towarzyszą łzy smutku. Tym razem cieszyły się Polki. Nasze zawodniczki swoją znakomitą formę potwierdziły w kolejnym starcie, którym było kryterium uliczne na dystansie 77 km. Świetny występ pozwolił podobnie, jak to miało miejsce w przypadku Rafała Wilka, drugi raz wysłuchać Mazurka Dąbrowskiego. I w końcu słów kilka o naszym męskim duecie Ładosz-Polak. W rywalizacji o złoto w jeździe na czas uzyskali oni ponad minutę przewagi nad drugimi Hiszpanami. Po wyścigu zwycięzcy przyznali, że co prawda spodziewali się trudnej trasy, ale też byli na nią doskonale przygotowani. Kto wie, jak nasi reprezentanci wypadliby w swoim drugim starcie (kryterium uliczne) gdyby nie pech, jakim było złapanie gumy. O mały włos w konkurencji tej medalu nie zdobyliby inni Polacy: Przemysław Wegner i Artur Korc. Start zakończyli czwartym, „najgorszym” dla sportowca miejscem
Kolekcję medali uzupełniły cztery krążki ze srebra i brązu. Szczególnie heroiczną postawą wykazała się Anna Harkowska (OKS Warmia i Mazury¬), która po bolesnym upadku sprzed kilku dni z zaciśniętymi zębami przejechała 21 km czasówki (kategoria C5). Czas 33:08,17 dał jej srebro. Szybsza okazała się jedynie Brytyjka Sarah Storey. Identycznym rozstrzygnięciem zakończyła się rywalizacji w konkurencji 62 km ze startu wspólnego. Uwzględniając okoliczności dwa drugie miejsca Harkowskiej trzeba przyjąć z uznaniem. Pozostałe medale (brązowe) wywalczyła Renata Kałuża. Najpierw w czasówce (kategoria H3), a następnie w wyścigu ze startu wspólnego.
Medale naszych reprezentantów
Złote:
Rafał Wilk (H4) – indywidualna jazda na czas
Rafał Wilk (H4) – wyścig ze startu wspólnego
Marcin Polak i Michał Ładosz (B) – tandemy, jazda na czas
Iwona Podkościelna i Aleksandra Wnuczek (B) – tandemy, jazda na czas
Iwona Podkościelna i Aleksandra Wnuczek (B) – tandemy, wyścig ze startu wspólnego
Srebrne:
Anna Harkowska (C5) – indywidualna jazda na czas
Anna Harkowska (C5) – wyścig ze startu wspólnego
Brązowe:
Renata Kałuża (H3) – indywidualna jazda na czas
Renata Kałuża (H3) – wyścig ze startu wspólnego
PParus
fotografia u góry: Marcin Polak i Michał Ładosz.